Informacja
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej „Polityce Cookies”/”Polityce Prywatności”.Zamknij
Autor: aneq|fot. Jaro, 13/10/2012 20:36:08
Zasłużonym remisem 1:1 zakończyło się dzisiejsze spotkanie Karkonoszy Jelenia Góra z Granicą Bogatynia.
Pierwszą okazję Karkonosze miały już w szóstej minucie z rzutu wolnego, na posterunku był jednak Czekański. Goście kilkakrotnie oddawali strzały z daleka, ale bardzo niecelnie. W dalszej części nie działo się zbyt wiele i piłkarze schodzili do szatni z bezbramkowym wynikiem.
Po zmianie stron goście szybko doszli do głosu, a coraz więcej pracy miał w bramce Michał Dubiel. W końcu rzut wolny Granicy zakończył się golem. Dośrodkowywał Duduć, a głową dobił Sawczuk. Od tamtej pory bogatynianie postawili wszystko na jedną kartę i raz po raz tworzyli zagrożenie. Trener Artur Milewski zmienił nieznacznie skład: za Kowalskiego wszedł Majer, za Gałuszkę Bednarczyk. Jak się chwilę potem okazało, zmiany były bardzo trafione. Od 65 minuty Karkonosze zaczęły wreszcie atakować. Dobrze w środku pola „rozdawał” piłki Malarowski, jednak jego klubowi koledzy nie wykańczali poprawnie akcji. Kilkakrotnie dogodne okazję miał powracający do gry w pierwszym składzie Krupa. Na kwadrans przed końcem meczu fatalnie pomylił się w polu karnym, nie trafiając w piłkę z dwóch metrów.
Z bardzo dobrej strony pokazał się dziś popularny Jajo. To za sprawą jego dośrodkowania bramkę na 1:1 zdobył Kazimierz Hamowski. Na minutę przed końcem goście mieli jeszcze słupek, a Karkonosze dwie wspaniałe okazję na strzelenie zwycięskiej bramki. Najpierw strzał Majera powędrował nad poprzeczkę, a chwilę przed ostatnim gwizdkiem sędziego piłki Hamowskiego minimalnie nie sięgnął głową Bednarczyk.
Ostatecznie spotkanie przy Lubańskiej zakończyło się zasłużonym remisem.
KS Karkonosze Jelenia Góra – Granica Bogatynia 1:0 (0:0)
Bramki: Sawczuk 54’ 1:0, Hamowski w 83’ 1:1
Czerwona kartka: Jurkowski (KSK) ‘90
KSK: Dubiel – Wawrzyniak, Walczak, Ziomek, Jurkowski, Krakówka, Hamowski, Gałuszka, Kowalski, Krupa, Malarowski (Borkowski, Majer, Celencewicz, Khodzamkulov, Szramowiat, Bednarczyk).
Granica: Czekański – Duduć, Koryto, Pastuszko, Omelański, Piskórski, Sawczuk, Tkaczyk, Chrzanowski, Marszałek, Pietkiewicz (Szydło, Fularz, Gawlik, Krzesiński, Mikulski, Kloczkowski, Olczak)
Sędziowali: Dawid Taniukiewicz i asystenci: Oskar Hupało i Paweł Rurański (Kłodzko. OZPN Wałbrzych)
Widzów: 60.